www.tworczopowiadaniarpg.fora.pl

Vedis

Czas akcji: XIV w. (Po zjednoczeniu)
Miejsce akcji: Gdzieś w Polsce...
Wymagania dotyczące postaci: Po prostu muszą mieć coś wspólnego z tematyką średniowieczną.

Jest to opowieść o średniowieczu. Nie tym bajkowym, lecz tym prawdziwym. Nie będzie tu rycerzy na białym rumaku i księżniczek uwięzionych w wieży. Rycerz będzie tu mordował za pomocą toporu, a księżniczka będzie zagubioną dziewczyną, traktowaną jak coś gorszego z powodu płci.
Chcę, żeby każda postać była inna. Ważne jest tylko to, żeby historia każdej osoby pokazywała, jak bezsensowna była filozofia średniowiecza.
Poruszajcie takie tematy jak czarna śmierć, palenie czarownic na stosie czy Dance Macabre.

***

- Ich ciało jest gładkie i piękne, niczym najpiękniejszy kwiat lilii. Jednak pod nim znajduje się coś okropnego. Gdy kobieta umrze, jej ciało staje się ochydne. Odsłania się okropny szkielet bez oczu i nosa...
Słowa te wypowiedział biskup Stanisław, bardzo szanowany przez rycerswo Rzeczpospolitej. Siedzący obok niego biesiadnicy wyglądali tak, jakby uwierzyli w jego słowa. Ich twarze wykrzywiły się.
- Pomyśleć, że jeszcze wczoraj całowałem swoją żonę - powiedział jeden z nich. Na jego twarzy gościł grymas.
- Już w życiu nie dotknę żadnej kobiety - dodał drugi.
Wszyscy pięcioro znajdowali się w ogromnej sali, urządzonej w stylu gotyckim. Podłogę ze ścianę łączyło kilkanaście małych kolumienek, ozdobionych strzelistymi wzorkami. Nieduże okna z witrażem sprawiały, że w sali panował półmrok.